Metamorfoza salonu w kilku prostych krokach
Każdy z nas lubi czasem coś zmienić i to nie tylko w swoim wyglądzie, ale przede wszystkim… w mieszkaniu 🙂 Wtedy przestawiamy meble, odświeżamy ściany, zmieniamy zasłony – sposobów na metamorfozę jest całkiem sporo i to bez nadwyrężania domowego budżetu. Dziś opowiemy Wam jak przemienić salon, który jest sercem każdego domu. Z naszymi radami przemienicie go w wyjątkowe miejsce, w którym cała rodzina będzie chętnie spędzać wspólne popołudnia.
Krok 1 – Rachunek sumienia
Pierwszym krokiem do przeobrażenia naszego salonu jest… popatrzenie na niego z boku i dokonanie swoistego rachunku sumienia: Jakiego koloru są ściany? Czy barwy optycznie nie pomniejszają wnętrza? Czy pokój jest jednocześnie bawialnią i biurem? Jeżeli już widzisz, że coś jest nie tak to znak, że na początek musisz wyznaczyć konkretną granicę: koniec z bałaganem, koniec z ciemnymi barwami. Czas na lekkość i świeżość!
Krok 2 – Jasność
Jeżeli Twój salon jest niedoświetlony, warto pomyśleć o przemalowaniu ścian na biało. Nie ma lepszego rozwiązania niż biel, która rozjaśnia, powiększa wnętrze i uspokaja domowników. Co więcej, do bieli pasują każde meble i każde dodatki, co znacznie ułatwia sprawę 🙂 Zastanów się też, czy oświetlenie Twojego salonu nie jest zbyt słabe. Jeżeli tak, zainwestuj w dobre żarówki energooszczędne, które dadzą silne, ciepłe światło i nie będą męczyć wzroku.
Krok 3 – Lekkość
Ciężkie, sztuczne tkaniny, w których gromadzą się tumany kurzu są już passe! Dziś w cenie jest natura, lekkość, przejrzystość. Zamiast grubych zasłon powieś lekkie woale. Zrezygnuj z dywanów i odkryj naturalne piękno drewnianych podłóg, którym czasem wystarczy tylko cyklinowanie, by nadać im drugie życie. Podobnie jest ze stołem – może pod niemodnym, zszarzałym obrusem kryje się piękna forma, która wymaga jedynie odmalowania? Sprawdź to!
Krok 4 – Magia dodatków
Gdy już pozbędziesz się starych, zakurzonych przedmiotów, gdy wpuścisz do salonu powietrze i trochę zdrowej atmosfery zobaczysz, że już stworzyłeś całkiem nowe miejsce. Teraz trzeba tylko nadać mu styl. Jak to zrobić? Najlepiej przy pomocy dodatków, ale bynajmniej nie mamy tu na myśli setki drobiazgów, figurek czy bibelotów. Cynowe doniczki, książki na wiszącej półce, plakat z rodzinnym motto, mozaika zdjęć Twoich najbliższych – to tylko niektóre z pomysłów, które pomogą wywrzeć dobre wrażenie na gościach. A może salon będzie miejscem licznych seansów filmowych? Jeśli tak, to na Twojej kanapie po prostu muszą leżeć poduchy we wzory i ciepły koc, a do tego kufer z ulubionymi filmami.
W MUMLI wierzymy, że wielki efekt można osiągnąć małymi krokami, badając, co lubimy i w czym czujemy się dobrze. Grunt to chcieć. Bo gdy mamy motywację, sami jesteśmy w stanie wyczarować piękne rzeczy w naszym otoczeniu, wydając na to jedynie? odrobinę wolnego czasu 🙂